niedziela, 24 lutego 2013

Dyżurowy Luty

Korzystając z dłuższego okresu wolnego w miesiącu Lutym, nadrabiam zaległości pełnienia dyżurów w Pogotowiu Górskim. Pierwszego Lutego wsiadam do pociągu w kierunku Krynicy, by wysiąść w Piwnicznej. Następnie zakładam narty i turuje w kierunku Szczawnicy. Droga jest dość męcząca gdyż temperatura oscylująca w okolicach magicznej cyfry 0 powoduje oklejanie foczek.