Tym razem
będzie to opis trochę innej wyprawy, bo podróży poślubnej.
Piszemy więc we dwójkę: Magda i Rafał. Nasz miodowy miesiąc (a
nawet trochę więcej niż miesiąc) to włóczęga przez Półwysep
Bałkański z przyczepką kampingową N126n.
W związku z tym, że
udało nam się wyjechać dopiero z początkiem października, będzie
to opowieść o Bałkanach poza sezonem, kilka impresji z podróży,
sugestii, podpowiedzi i naszych subiektywnych spostrzeżeń. Nie
traktujcie tego jak obiektywny przewodnik.