niedziela, 10 kwietnia 2011

"V"

Z chłopakami wybieramy się na zimowy rekonesans do V, jest dużo różnego rodzaju śniegu, przez co nie udaje nam się zrealizować w stu procentach planu wyjazdu. Nie mniej jednak przyjemność kontemplacji i nauka hamowania czekanem wynagradza niesmak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz